Pamięta ktoś jak szedł ten tekst, który mówił Elliot, że różnice pomiędzy geniuszem a szaleńcem...?
To lecialo mniej wiecej tak, ze geniusza od szalenca rozni tylko efekt, czy cos takiego :)
o boże żadne z was nie potrafi po ludzku przetłumaczyć, albo zapamiętać i pisze:D TO jest stara maksyma
Różnica między geniuszem a szaleństwem mierzona jest sukcesem.
O wielkie dzięki, tak to właśnie szło.
A tak nawisem to super tekścik, który ma odwołanie do mnie :P